niedziela, 2 października 2011

Jesienne wiersze

Pani Jesień       Z. Dąbrowska

Przeszedł sobie dawno śliczny, złoty wrzesień...
Teraz nam październik dała pani jesień...
Słono takie śpiące, coraz później wstaje,
Ptaszki odlatują, hen, w dalekie kraje.

W cieniu, pod drzewami cicho śpią kasztany,
Każdy błyszczy pięknie, niby malowany.
Lecą liście z drzewa różnokolorowe,
Te są żółto-złote, a tamte - brązowe.

Jeszcze niby ciepło, słonko świeci, grzeje...
aż tu nagle skądejś wichrzysko zawieje.
Chmur wielkich deszczowych nazbiera, napędzi...
tak się pan listopad nauwija wszędzie.

Karolina Zdyb - Jesień

                                             Bukieciki    L. Krzemieniecka

Posypały się listeczki dookoła.
To już jesień te listeczki
z wiatrem woła:
- Opadnijcie, moje złote i czerwone,
jestem jesień, przyszłam tutaj,

w waszą stronę.
Lecą listki, lecą z klonu i z kasztana,
będą z listków bukieciki
      złote dla nas.