W grupie Superbelfrów MINI niektóre nauczycielki wpadły na pomysł
Napiszmy do siebie listy. Właściwie nie tyle nauczycielki, co uczniowie naszych klas. Pojawiały się kolejne wpisy
Ja jestem chętna. I ja też. W taki oto sposób dołączyłam do koleżanek i powstał
MiniProjekt listowy :)
Dobrałyśmy się według liczebności klas. Moi uczniowie rozpoczęli. Wylosowali karteczki z imionami dzieci z klasy drugiej, której wychowawczynią jest Anna Barczak w Ostrowie Wielkopolskim. Na początku bez emocji.
Pisanie listu? Ale jak? Tak na kartce do kogoś? Ale ja go/jej nie znam... A co to jest papeteria?...
Tak. To smutne. Tradycja pisania listów umiera :( Rodzice moich dzieci mieli problem z zakupieniem papeterii, ponieważ nikt już o nią nie pyta. A przecież
pisanie listu, adresowanie koperty i oczekiwanie na odpowiedź jest takie magiczne...
Poczta elektroniczna niestety często traktowana jest jak zwyczajny komunikator. Pamiętamy, że obowiązują tu podobne zasady, jak przy pisaniu tradycyjnych listów?...
Cel MiniProjektu listowego
- edukacyjny: poznanie/utrwalenie zasad pisania listów ze szczególnym uwzględnieniem zwrotów grzecznościowych oraz rozwijanie umiejętności tworzenia dłuższych wypowiedzi pisemnych z zachowaniem poznanych zasad ortograficznych, doskonalenie estetyki pisma odręcznego, pisanie listów elektronicznych (wykorzystanie nowoczesnych technologii w edukacji)
- społeczny: wyrażanie szacunku wobec drugiej osoby w piśmie, zawieranie i pogłębianie znajomości
Jak piszemy tradycyjne listy?
- Ręcznie pisane listy dużo mówią o nadawcy. Można na ich podstawie
próbować wyrobić sobie opinię o autorze. Dlatego powinniśmy przyłożyć
się, bo list pisany przez nas jest naszą wizytówką.
- List musi być dobrze przemyślany. Jeśli masz problem
z ortografią i interpunkcją, powinieneś zapisać „na brudno” całą
treść listu i sprawdzić jej poprawność przed zapisaniem „na czysto”.
- Struktura listu:
- List zaczynamy od podania w prawym górnym rogu miejsca i daty jego
spisania. Miesiąc w dacie należy podać słownie.
- Parę linijek pod datą wstawiamy
zwrot do adresata. Zaczynamy listy od wołacza: „Droga Ciociu”,
„Najmilsza Gosiu”, „Szanowni Państwo” itp. Zwroty typu „Dzień dobry”,
„Witam”, „Hej!” czy nawet imię adresata w mianowniku są błędami.
- Po wołaczu
stosujemy wykrzyknik (przecinek w bardziej oficjalnych listach).
Po przerwie zaczynamy od nowego akapitu, od wielkiej litery (jeśli
wcześniej był wykrzyknik). Powyższe dwie zasady odróżniają listy pisane
ręcznie od e-maili.
- Dalej następuje główna treść listu, o której
piszę poniżej. Na końcu należy pozdrowić adresata i podpisać się
imieniem i nazwiskiem.
- Wszystkie zwroty do adresata piszemy wielką literą.
- Treść listu powinna zawierać wstęp (np. podziękowanie za poprzedni list), rozwinięcie (informacja, problem, prośbę) i zakończenie (parę słów, aby pozostawić dobre wrażenie).
- Na koniec należy udać się na pocztę, wybrać odpowiedni
znaczek i wrzucić list do skrzynki. Zacznie się wówczas ten
niecierpliwy okres oczekiwania na odpowiedź. Odpisywać należy
w przeciągu tygodnia, najwyżej dwóch. Powyżej tej granicy trzeba przy
pierwszej okazji przeprosić korespondenta za zwłokę.
Nasze pierwsze listy nie będą doskonałe, ale przecież po to piszemy, aby każdy następny był lepszy :)
Kiedy ostatnio mieliśmy okazję czytać tradycyjny list? Ja kilka lat temu. Poczty elektronicznej używam często. Ten projekt odświeży również moją wiedzę. Jeszcze nie wiem, kogo zaskoczę napisanym pięknie listem ;))